Nie chodzi mi tu o ekstrawagancki wygląd, który powoduje, że jesteś inna niż wszyscy, oryginalna.

            Kto dziś jest inny niż wszyscy? Czyż nie ten, kto wierzy w Boga i mówi o tym głośno? Nie po cichutku do paru osób, które go rozumieją, ale publicznie do wielu osób, które być może nie zgadzają się z nim.

            Co powiedział Jezus? „Jeżeli was świat nienawidzi, wiedzcie, że Mnie pierwej znienawidził. Gdybyście byli ze świata, świat by was kochał jako swoją własność. Ale ponieważ nie jesteście ze świata, bo Ja was wybrałem sobie ze świata, dlatego was świat nienawidzi”. Pamiętasz o tych słowach?

            Dziś to, co nienormalne zaczęło być czymś normalnym, za to, to co kiedyś było normalne, dziś jest ostro potępiane.

            Kiedyś, jak ktoś miał wiele osobowości, to było to uważane za zaburzenie psychiczne, które się leczyło, a dziś takiego człowieka się wychwala i podziwia.

            Kiedyś, jak ktoś się czuł koniem, to stanowiło to powód do zamknięcia go w szpitalu psychiatrycznym, a dziś? Świat mówi: „Traktujmy go, jak konia. Zróbmy mu operację, bo on się tak czuje”.

            Naprawdę do takiego świata chcesz pasować?

Ewelina Szot