Czy nie wydaje ci się, że masz w życiu zdecydowanie za ciężko? Że twój życiowy krzyż jest zbyt ciężki, za długi, niewymiarowy? To zapoznaj się z tą historią:

Pewien mężczyzna stwierdził, że krzyż, który niesie na swoich barkach przez całe życie jest za długi. Inni ludzie mieli według niego świetnie dopasowane krzyże, a jego był za długi. Postanowił ułatwić sobie życie i skrócił swój krzyż, odcinając fragment jego dolnej części. Teraz szło mu się o wiele łatwiej.

Droga dobiegła końca i zobaczył piękny ogród. Niestety przed ogrodem była wielka przepaść. Miała dokładnie taką szerokość, jak długi był jego krzyż.

Ale on sobie ten krzyż skrócił, dlatego wpadł w przepaść prosto do piekła.

Ileż to ludzi chce dziś sobie ułatwiać życie i w ogóle nie myśli o konsekwencjach swoich czynów.

A ty? Jak jest z tobą?

Ewelina Szot