Ile jesteś gotowy/gotowa poświęcić dla osoby, którą kochasz? Dla twojej żony, dla twojego męża, dla twojego dziecka, dla twoich rodziców?
A dla Boga?
Może czasem nie chcesz czegoś zrobić dla Niego – bo to według ciebie za trudne. Wmawiasz sobie, że temu nie podołasz, że to zadanie nie jest dla ciebie, że ty sobie z tym nie poradzisz…
Ale jeśli ty zrobisz coś dla innych ze względu na Boga, On da ci dużo więcej.
Wykonuj swoje codzienne obowiązki, ale rób to, bo kochasz Boga. Gotuj dla twojej rodziny, sprzątaj, chodź do pracy, ale rób to dla nich, bo kochasz Boga, a ta miłość tworzy miłość do drugiego człowieka.
Kiedy cię spotka jakaś nieprzyjemna sytuacja, choroba, ból, cierpienie, nie narzekaj! Znoś to z pokorą i ofiaruj ów rzecz za innych, wiedząc, że robisz to ze względu na miłość do Boga.
Te wszystkie trudne sytuacje to wielka łaska od Boga, bo możesz je wykorzystać, żeby zrobić coś dobrego. To jest olbrzymia możliwość, której może nie doceniasz. Bo możesz wykorzystać to, co ci się przydarza, by dostać się do nieba i już nigdy nie musieć cierpieć.
Ewelina Szot