„Takiego żeś mnie Panie Boże stworzył, takiego mnie masz”.
Jaka to jest piękna wymówka na lenistwo. Komu nie chce się nad sobą pracować, ten tak mówi. I w dodatku kłamie, bo Pan Bóg nie stworzył człowieka z wadami.
Urodziliśmy się z grzechem pierworodnym, a wszystkie swoje wady zyskaliśmy samodzielnie.
I teraz ktoś może powiedzieć: „No ale Pan Bóg mnie i tak kocha. Mimo moich wad i grzechów”. Oczywiście, że cię kocha, cokolwiek byś nie zrobił będzie cię kochał, ale to nie oznacza, że nie musisz nad sobą pracować. Chcesz mieć takie paskudne wnętrze? Chcesz zapracować na bilet do piekła?
Sam o tym decydujesz. Jeśli nie będziesz chciał żyć z Bogiem, to On cię będzie do niczego zmuszał. To Diabeł zmusza i pakuje się z brudnymi butami w życie człowieka. Bóg mówi: „Jeśli chcesz…”
Ewelina Szot