„Ta dziewczyna wydawała się inna niż wszystkie, a po ślubie zmieniła się całkowicie”.
„Ta praca miała być świetna. Szef wyglądał na miłego, ludzie na przyjacielskich i premie miały być dość często, a okazało się, że wszystko jest odwrotnie”.
„Moja najlepsza przyjaciółka mnie rozczarowała. Zdradziła moją tajemnicę, którą powiedziałam jej w zaufaniu”.
Być może przydarzyły ci się podobne rozczarowania, a może inne? A wiesz po co one się przydarzyły?
Być może po to, abyś w końcu przyszedł do Jezusa i żebyś zrozumiał, że On cię nigdy nie rozczaruje. On zawsze jest taki sam, niezmienny i nigdy nie zdradzi twoich tajemnic. Możesz Mu powiedzieć wszystko.
Tak naprawdę od tego, czy Mu w pełni zaufasz zależeć będzie twoje szczęście, bo ile razy już złożyłeś całą ufność w ludziach i się zawiodłeś? Albo ile razy liczyłeś tylko na swoje siły? I co z tego wyszło?
Ewelina Szot