Od jakiegoś czasu istnieje zwyczaj, aby zło opakowywać w ładny, ozdobny papierek, wmawiać innym, że to jest dobre i przekonywać ich, żeby to wzięli i tak o tym mówili.

No bo czym jest aborcja? Czyż nie zabijaniem nienarodzonych dzieci? Ale ten czyn został zapakowany w ładny papierek z napisem aborcja. Czy ktoś mówi :”idę zabić moje nienarodzone dziecko”? Nie! Mówi się:” idę dokonać aborcji”.

A czym jest eutanazja? Czyż nie zabójstwem na żądanie? Ktoś cierpi, więc zamiast mu pomóc, wesprzeć go, to lepiej go zabić? Czy zatem zabójstwo człowieka nie jest zapakowane w ładny papierek z podpisem eutanazja?

A czym jest homoseksualizm?  Wikipedia określa go, jako „pociąg romantyczny, seksualny lub zachowanie seksualne pomiędzy osobami tej samej płci”. Nie jest to zatem miłość. Dlaczego zatem próbuje się nam wmówić, że to jest miłość? Czy tutaj też przypadkiem czegoś nam się nie wmawia?

Czas nazywać rzeczy po imieniu. Nie udawać, że zło jest dobrem. To jest jeden z wybiegów diabła, żeby zniszczyć ludzkość. Obserwuj rzeczywistość dookoła i nie daj się omamić.

Ewelina Szot