Ojciec Otty Ossa Avistizabel, odprawiał Mszę Świętą, w której bardzo licznie uczestniczyli pielgrzymi. Zanim sam przyjął Komunię Świętą, przełamał Hostię na 4 części. Po spożyciu jednej z nich zauważył, że na jednej części pojawiła się czerwona plama, z któ®ej obficie wypływa krew. Kapłan po skończonej Mszy Świętej przeniósł krwawiące Ciało Chrystusa i zamknął w tabernakulum. Gdy następnego dnia rano poszedł do kościoła i sprawdził co dzieje się z Komunikantem, zobaczył, że wciąż sączy się z niego krew. Zjawisko to trwało przez 3 kolejne dni.
Powiadomiony o cudzie biskup powołał specjalną komisję, która zbadała zjawisko. Wyniki pokazały jednoznacznie, że jest ono niewytłumaczalne z naukowego punktu widzenia. W laboratorium zaś stwierdzono, że płyn wypływający z Hostii jest prawdziwą ludzką krwią grupy AB. Taką samą stwierdzono w czasie badań min. na Całunie Turyńskim!