Sprawujący liturgię ksiądz, nie wierzył w to, co się działo na ołtarzu. Podczas Przeistoczenia wino w kielichu zaczęło wrzeć, a kilka kropli, zamieniając się w krew, wylało się na korporał. Wówczas kapłan wyznał swój brak wiary.

Wieść o cudzie, dzięki wierze miejscowych ludzi, przetrwała wieki. Do dziś korporał, który został poddany specjalistycznym badaniom potwierdzającym autentyczność cudu, przechowywany jest w specjalnym relikwiarzu.

W czasie jubileuszu 600-lecia tego cudu eucharystycznego kardynał Tarcisio Bertone, ówczesny watykański sekretarz stanu, powiedział: „Cuda nie są wydarzeniami mającymi dawać wiarę, ale dopełniać ją, kiedy istnieje i jest żywa. Mają też ją rozbudzić i pomnożyć, kiedy jej brakuje lub kiedy jest słaba”.

Purpurat podkreślił, że celebrowanie tego wydarzenia przypomina o konieczności troski o własna wiarę i modlitwy o to, by Bóg jej nam przymnożył. Wskazał zarazem, że cud, który się wydarzył przed wiekami, ma zachęcić także współczesnych ludzi do głębszego udziału w Eucharystii i do pełniej wiary adoracji Chrystusa w Najświętszym Sakramencie.