W uroczystość Bożego Ciała już od stuleci w procesji w sanktuarium św. Rity w Cascii obnoszona jest specjalna relikwia – kartka z brewiarza ze śladami Krwi Chrystusa. Cud ten był również czczony przez papieża Bonifacego IX, który 10 stycznia 1401 roku ogłosił specjalną bullę zatwierdzającą hołd oddawany cudownej Hostii i udzielająca częściowego odpustu wiernym odwiedzającym kościół św. Augustyna.

A jak doszło do wspaniałego cudu? Pewnego dnia 1330 roku pewien ksiądz ze Sieny został wezwany do ciężko chorego wieśniaka aby udzielić mu wiatyku na ostatnią drogę. Kapłan ów nie miał wielkiej czci do Eucharystii, więc w pośpiechu wyjął Hostię z tabernakulum i zamiast włożyć ją do specjalnego pudełeczka, wsunął między stronice brewiarza, a następnie podążył do chorego.

Kiedy chciał już udzielić choremu Komunii Świętej, odkrył, że wokół Hostii utworzyła się plama krwi. Oniemiał, zrozumiał bowiem, że ogromnie zawinił. Nie powiedział nic choremu, ale natychmiast udał się do świątobliwego zakonnika z zakonu św. Augustyna, ojca Szymona Fidati, by wyznać mu swój grzech. Otrzymał rozgrzeszenie, pokutę i … oddał brewiarz kapłanowi.

Po pewnym czasie ojciec Fidati przekazał jedną z zakrwawionych kartek brewiarza, do klasztoru Augustynianów w Perugii. Niestety, zaginęła ona w czasie prześladowań Kościoła w 1866 roku. Druga kartka złożona została w srebrnym naczyniu i przywieziona do rodzinnego miasta ojca Fidati – do Cascii, gdzie znajduje się sanktuarium św. Rity.

10 stycznia 1401 roku papież Bonifacy X ogłosił specjalną bullę, która zatwierdzała hołd oddawany cudownej Hostii i udzielała przywileju częściowego odpustu dla wiernych odwiedzających kościół św. Augustyna w dniu Bożego Ciała. Papież Grzegorz VII, 7 czerwca 1408 roku zatwierdził cześć oddawaną świętym relikwią i dodał nowe przywileje odpustowe. Kolejni papieże: Sykstus IV, Innocenty XIII, Klemens XII i Pius VII również okazywali wielką cześć tej Hostii.

W 1962 roku święte relikwie zostały poddane badaniom. Kartka brewiarza pokryta krwią ma wymiar 52 mm x 44 mm; średnica krwawej plamy wynosi 40 mm. Kolor krwi określono jako lekko brązowy, lecz badany pod szkłem powiększającym okazuje się on bardziej czerwony; wyraźnie widoczne były także cząstki skrzepniętej krwi. W czasie badań okazało się, że tworzą one na papierze obraz smutnego brodatego mężczyzny.